Jęczmień jest bakteryjnym zakażeniem gruczołów znajdujących się w powiece. Do objawów jęczmienia zalicza się ból oka, obrzęk, zaczerwienienie, świąd oraz łzawienie. Jęczmień oka zazwyczaj ustępuje samoistnie i nie pozostawia blizn. W przypadku przejścia jęczmienia w przewlekły stan zapalny (tzw. gradówka) zaleca się
[B][U][COLOR="Red"]JAK WYGLĄDA ZABIEG?[/COLOR][/U][/B] Kastracja jest zabiegiem wymagającym znieczulenia ogólnego (narkozy). Przed operacją pies musi być na czczo przez minimum 12 godzin (nie może nic jeść w dniu operacji). Takie postępowanie ma na celu zmniejszenie ryzyka powikłań w czasie operacji i bezpośrednio po niej. Jednak szansa na to, aby pojawiły się jakiekolwiek komplikacje jest bardzo niewielka - kastracja jest bardzo prostym zabiegiem, trwającym maksymalnie 15 minut. W czasie zabiegu chirurg rozcina worek mosznowy w jednym lub dwóch miejscach (zależnie od techniki operacyjnej), potem wysuwa jądra z moszny i zakłada przewiązki z nici chirurgicznej na naczynia krwionośne oraz nasieniowód biegnące do każdego jądra (co zapobiega krwotokowi). Na koniec oba jądra są odcinane, a rozcięcie dokładnie zaszywane. Cały zabieg w przypadku doświadczonego chirurga trwa około 15 minut. Zwykle pies może zostać zabrany do domu jeszcze tego samego dnia. Przed opuszczeniem kliniki powinnien otrzymać leki przeciwbólowe a właściciel - pisemne zalecenia, jak opiekować się nim po zabiegu. Z reguły zalecenia są bardzo krótkie: [LIST][*]głodówka jeszcze przez 12 godzin, woda do picia do woli,[*]ochrona rany przed lizaniem,[*]systematyczne podawanie zaleconych leków przeciwbólowych (najczęściej przez 2-3 dni),[*]utrzymywanie kontaktu z lecznicą na wypadek niepokojących objawów. [/LIST] Stosowanie antybiotyku po operacji nie jest konieczne w przypadku zachowania przez chirurga wszystkich wymogów aseptyki przed i w trakcie zabiegu. [B][U][COLOR="red"]WADY I ZALETY KASTRACJI[/COLOR][/U][/B] [B] Wady[/B] Najważniejszą wadą kastracji jest jej nieodwracalność. Po przeprowadzeniu tego zabiegu nie ma już możliwości przywrócenia psu płodności. Jednak w przypadku nierasowych psów ten aspekt operacji najczęściej nie ma żadnego znaczenia. Jak niemal każda operacja, kastracja niesie za sobą także ryzyko wystąpienia komplikacji związanych ze znieczuleniem ogólnym (narkozą), choć w przypadku młodych, zdrowych zwierząt szansa na jakiekolwiek powikłania jest bardzo niewielka, szczególnie, że operacja trwa bardzo krótko. Aby ograniczyć to ryzyko do minimum, przed zabiegiem dokładnie bada się zwierzęta i ew. zleca się wykonanie badań dodatkowych np. analizy krwi, RTG. Ponadto innym, negatywnym zjawiskiem, które może ujawnić się po kastracji, jest tendencja do tycia. Wbrew powszechnie panującej opinii kastracja nie jest wcale przyczyną tycia, ponieważ nadwaga jest problemem zarówno kastrowanych jak i niekastrowanych psów. Jednak prawdą jest, że u psów które mają skłonności do nadwagi i niechętnie zażywają ruchu, kastracja przyspiesza powstanie otyłości. Dlatego u tych psów, po zabiegu kastracji zaleca się zredukowanie ilości jedzenia lub stosowanie specjalnych diet tzw. LightDiet (np. Hill's Canine Maintenance Light, Royal Canine Light, Eukanuba Light). [B]Zalety[/B] Najważniejszą zaletą kastracji są zmiany w zachowaniu zwierzęcia. Wykastrowany pies jest bardziej przywiązany do właściciela, bardziej się go pilnuje, nie ma tendencji do ucieczek w pogoniu za suką w cieczce. Jest także zwykle mniej agresywny (chodzi o agresję związaną z walką o samicę, przywództwo) wobec innych psów i ludzi, co niektórzy poczytują za wadę. Warto jednak zwrócić uwagę, że np. źle wychowany pies, któremu pozwolono za młodu "rządzić" w domu, może wcale nie zmienić się po kastracji, ponieważ taka dominacja jest już zależna nie tylko od hormonów ale także od psychiki. Inną, zdrowotną zaletą kastracji jest znaczne obniżenie ryzyka chorób prostaty (praktycznie do zera) oraz ryzyka tzw. przepukliny kroczowej. [B][U][COLOR="#ff0000"]CZEGO KASTRACJA NIE POWODUJE...[/COLOR][/U][/B] Wśród właścicieli psów istnieje kilka nieprawdziwych informacji na temat szkodliwości kastracji. Po pierwsze wiele osób sądzi, że kastracja przeprowadzana u psa w młodym wieku powoduje zatrzymanie wzrostu. Nie jest to prawdą, czego dowiodło wiele badań naukowych oraz praktyka lekarska - bowiem wykastrowane w wieku 8 tygodni psy są potem - w wieku 2 lat tak samo duże jak ich niewykastrowani rówieśnicy i nie można stwierdzić pomiędzy nimi żadnych znaczących różnic. Drugim popularnym mitem jest twierdzenie, że kastracja powoduje, że pies staje się leniwy czy też nie pilnuje domu i właściciela. Nie jest to prawdą - zabieg powoduje jedynie zmniejszenie agresji związanej z przywództwem, dominacją, ale nie zmienia zachowań terytorialnych psa (obrona terenu) czy agresji w sytuacji zagrożenia. [B][U][COLOR="#ff0000"]NAJLEPSZY TERMIN KASTRACJI[/COLOR][/U][/B] Kastracja może być z powodzeniem przeprowadzona nawet u 8 tygodniowych szczeniąt - jest to bardzo popularny termin zabiegu w schroniskach i przytuliskach w Stanach Zjednoczonych. Jednak zabieg przeprowadzany w tym wieku wymaga zastosowania specjalnych, bezpiecznych leków do narkozy ( narkozy wziewnej) i doświadczenia w postępowaniu z tak młodym pacjentem. Ponieważ w Polsce w nie wielu lecznicach istnieje odpowiedni sprzęt i możliwości, lepiej jest przeprowadzić ten zabieg trochę później - [B]w wieku 7-12 miesięcy[/B], kiedy pies jest młody i w pełni sił. Dotychczas nie zaobserwowano żadnych różnic pomiędzy kastracją wykonywaną "wcześnie" i "późno" (tzn. niezależnie od tego, w jakim wieku był wykonany zabieg, psy tak samo rozwijają się, zachowują itp.), dlatego nie ma jakiś konkretnych wskazań, co do najlepszego wieku. [B][U][COLOR="#ff0000"]DIETA PO KASTRACJI[/COLOR][/U][/B] Przeprowadzenie zabiegu kastracji nie powinno być jednoznaczne ze zmianą diety. Nie ma powodu, aby po zabiegu pies otrzymywał jakikolwiek specjalny pokarm - najlepiej karmić go [B]tym samym pokarmem, [/B]który dostawał dotychczas, dostosowanym do jego wieku i aktywności. U psów z tendecją do tycia zaleca się zredukowanie ilości jedzenia lub stosowanie specjalnych diet tzw. LightDiet (np. Hill's Canine Maintenance Light, Royal Canine Light, Eukanuba Light). Informacje zostały pobrane ze strony: [URL="
Usuwanie i leczenie kaszaków. Wiele kaszaków nie wymaga leczenia, chyba że stają się bolesne, przeszkadzają, są nieestetyczne lub istnieje ryzyko wtórnego nadkażenia. Procedura usuwania kaszaka jest zwykle prosta i przeprowadzana ambulatoryjnie. Kaszak jest znieczulany, a następnie chirurg wykonuje niewielkie nacięcie.
Psy mają kaszaki, mój miał trzy, dwa się wchłonęły jeden został wyciśnięty przez lekarza. Były małe, wielkości ziarenka ryżu. Jak da się to odciągnąć od ciała i wziąć ze skórą między dwa palce, to wielce prawdopodobnym jest, że to po prostu kaszak. Wet tak właśnie wziął, przekłuł dużą igła lekarską i wycisnął zawartość o konsystencji kaszki manny. Zdezynfekował i po wszystkim. Powiedział, że następnym razem mogę to zrobić sama. Podobno jak się nie usunie wraz z torebką (kaszka jest w takiej otoczce), to mogą się powtarzać w tych samych miejscach, ale odpukać już ponad rok jest spokój. Oczywiście każdą zmianę skórną trzeba obserwować, ale pokaż może jeszcze innemu wetowi (ja byłam u dermatologa), bo jeśli to kaszak, to szkoda nerwów i stresu. QuoteInne przyczyny i rodzaje kaszlu. Pamiętaj, że psi kaszel jest zjawiskiem złożonym i może być powodowany także przez pasożyty, którymi pies zaraża się, zjadając mniejsze zwierzęta czy odchody – by go zdiagnozować, niezbędne będzie zbadanie kału. Może zdarzyć się, że Twój pies cierpi na wrodzone wady, jak zdarzająca się Kaszel u psa ma podobne podłoże, jak tego typu dolegliwości u człowieka. Najczęściej pojawia się on w przebiegu różnych chorób, ale zanim podejmie się diagnozę stanu zdrowia swojego pupila, warto się zastanowić, czy nie przebywa on w otoczeniu, w którym obecne są niekorzystne, drażniące czynniki. Kaszel u psa to najczęściej objaw infekcji dróg oddechowych – począwszy od zwykłego przeziębienia, przez zapalenie tchawicy czy oskrzeli, aż do zapalenia płuc. Przewlekły kaszel może też być objawem niewydolności krążenia, nowotworu, zapalenia dziąseł, zębów lub zatok przynosowych. Przyczyny kaszlu u psa Bezpośrednią przyczyną kaszlu u psa jest odruchowa reakcja na czynnik drażniący błony śluzowe dróg oddechowych. Kaszel służy wykrztuszaniu zalegającej w tchawicy, krtani czy oskrzelach wydzieliny, ciała obcego lub substancji, która spowodowała miejscowy odczyn zapalny. Przypadkowe, pojedyncze zadziałanie zewnętrznego czynnika powoduje zwykle jeden lub kilka napadów kaszlu, które po kilku godzinach ustępują. Niepokój powinno budzić utrzymywanie się kaszlu przez co najmniej jedną dobę albo nienaturalne zachowanie psa, wskazujące na duszność, gorączkę, osłabienie. W takim stanie zwierzę porusza się ospale, niechętnie wychodzi na spacery. Jego zainteresowania nie budzi nawet pełna miska czy ulubiony smakołyk. Jak wygląda kaszel u psa? Kaszel u psa wygląda nieco inaczej niż u człowieka. Zwykle przyjmuje postać głębokich chrząknięć, pojedynczych lub pojawiających się seriami, intensywnych, głośnych, chrapliwych wydechów. Często pies wygina przy tym szyję i pochyla głowę. Kaszlowi może towarzyszyć stałe dyszenie, przyspieszenie oddechu i męczliwość, które świadczą o nasilonej duszności. Chorobowe przyczyny kaszlu u psa Najczęstszą przyczyną kaszlu u psa są banalne przeziębienia i zapalenia górnych dróg oddechowych. Zdarza się to – podobnie jak u człowieka – w przypadku przemoczenia, przechłodzenia organizmu, które umożliwia namnażanie się chorobotwórczych drobnoustrojów. Przypadłość ma wówczas zwykle lekki przebieg i nie wymaga specjalnego postępowania. Przy przewlekłym albo intensywnym i duszącym kaszlu, połączonym z gorączką lub pogorszeniem się ogólnego stanu zwierzęcia, należy skontaktować się z weterynarzem. Może on wykluczyć zapalenie tchawicy, oskrzeli czy płuc, nosówkę lub kaszel kenelowy albo inne przewlekłe choroby. Należą do nich niewydolność krążenia, nowotworowe guzy układu oddechowego (w tym również przerzutowe), choroby zatok przynosowych czy zębów. Co oprócz choroby może spowodować kaszel u psa? Kaszel u psa może być wywołany przez wiele niezwiązanych z chorobą czynników. Należą do nich: obrzęk krtani spowodowany długotrwałym ujadaniem lub użądleniem przez osy czy pszczoły; podrażnienie wynikające z ucisku na szyję zbyt ciasnej lub zaciskowej obroży (dotyczy to szczególnie psów, które nie potrafią chodzić przy nodze i nieustannie się wyrywają); narażenie na pył (na przykład w remontowanym mieszkaniu) albo na dym – papierosowy lub pochodzący z kominka czy pieca; przebywanie w gorącym, dusznym pomieszczeniu o małej wilgotności powietrza; umieszczenie legowiska psa w miejscu o intensywnym obiegu powietrza; niedostateczna dostępność wody do picia. Kaszel u psa – leczenie i leki Leczenie kaszlu u psa domowymi sposobami to przede wszystkim zapewnienie zwierzęciu odpowiednich warunków, by mogło ono odzyskać dobrą formę. Chory pies powinien znajdować się w ciepłym (choć nie przegrzanym), dobrze wietrzonym pomieszczeniu, z powietrzem o prawidłowej wilgotności. Zapewni mu to komfort i ułatwi oddychanie. Musi mieć do dyspozycji dostateczną ilość świeżej wody do picia oraz pożywną, lekką karmę. Nie zaleca się podawania psu żadnych leków stosowanych u ludzi bez konsultacji z weterynarzem, gdyż ich działanie na organizm zwierzęcia może być inne, a niekiedy wręcz toksyczne. Anna Dobroń Milena Kostrubiec Komentarze Nie znaleziono żadnych opinii
Chcąc złagodzić dyskomfort związany z pojawieniem się kaszaka, można także zrobić sobie okład z zielonej herbaty. Wystarczy zaparzyć zieloną herbatę, poczekać aż trochę ostygnie i zamoczyć w niej wacik kosmetyczny. Następnie trzeba przyłożyć wacik do powieki i przytrzymać go przez kilka minut.
Kaszaki Moderatorzy: Robert A., Jarek Jolka J. Posty: 2 Rejestracja: 28 stycznia 2009, 21:05 Lokalizacja: Ostrowiec Sw. Z kaszakami u mojego pekińczyka borykam się już prawie 2 lata. Zaczęło się od jednego teraz jest ich około 12. Rosną i pękają, tworząc jakby kratery. Nie goją się rany przez kilka miesięcy. Gdy był pierwszy zostało zrobione badanie cytopatologiczne, wynik- kaszak. Już miał być chirurgicznie wycięty, ale badania przed zabiegiem wykluczyły go : EKG z dnia - w zapisie blok AV II stopnia po podaniu atropiny brak umiarowienia. Wykonano echo serca i lekarz rozpisał ewentualne znieczulenie. Od tamtej pory kaszaki rosną w oczach. Każdy weterynarz, także dermatolog są zaskoczeni taką ilością kaszaków u jednego małego pieska. Od września 2008 r. sunia brała przez 4 tygodnie Eltroxin i to miało pomóc, ale niestety w tym czasie pojawiły się następne. W tym tygodniu pobrano wymaz z jednego kaszaka i czekam na wynik. Jaka może być przyczyna powstawania tak dużej ilości kaszaków?Sunia jest uczulona na większość leków, więc gdzie nie pojadę, to lekarze mówią, że nie ma jej czym leczyć. Czy jest możliwość wyleczenia mojej Yenki? Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 01 lutego 2009, 22:40 te zwierzęta, które mają z tym problem są zwierzętami, ktore maja sklonnosc do tego. Praddopodobnie dzila tu genetyka, dzieku ktorej dochodzi do zaburzeń w prawidlowym dzilaniu skory z zwlaszcza gruczolu lojowego. Nie ma jakiejs super skutecznej metody zapobiegania. Trzebabyłoby zwrócić uwagę czy jest u psa zwiększony łojotok. Trzeba pooglądać skórę i zobaczyć czy ujscia gruczoów nie ulegaja zaczopowaniom. Jeśli mają miejscete zdarzenia można i powinnoi się stabilizować film skorny odpowiednimi kosmetykami. Laurka Posty: 27 Rejestracja: 20 stycznia 2009, 23:24 01 lutego 2009, 23:07 No właśnie mój mix pekińczyka (7-letni) ma cos takiego, już kawałek czasu. I mam pytanie czy jeżeli narazie nie mam opcji tego usunąć chirurgicznie (jak chce zrobić wet) to czy jeśli nic się z tym nie dzieje to może jeszcze "posiedzieć" ? Przy jakimś nagłym przypływie gotówki napewno się to załatwi, pozatym słyszałam, że wet może to nawet poprostu nakłuć i ta wydzielina sama wyleci, i po problemie... Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 01 lutego 2009, 23:49 oczywiście , że może to czekać, nawet więcej Ci powiem nawet chirurgiczne leczenie nie zapobiegnie powstawaniu tego, a będzie tego coraz wiecej Jolka J. Posty: 2 Rejestracja: 28 stycznia 2009, 21:05 Lokalizacja: Ostrowiec Sw. 02 lutego 2009, 15:03 Panie doktorze też przypuszczam, że jest to podłoże genetyczne, oczywiście hodowca o tym nie wspominał. Nie zauważyłam zwiększonego łojotoku, skórę oglądam często. Skoro bez przerwy się tworzą ,to nie może to być jakiś wirus lub bakteria. Proszę mi wierzyć już nie mogę patrzeć jak moja psinka się męczy. Jakie kosmetyki by pan polecił? Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 10 lutego 2009, 23:13 kaszaków nie zwalczysz kosmetykami. Przy obfitym łojotobu szukaj kosmetyków zawierających dziegieć czyli smołe drzewną.KASZAK - już po zabiegu :)))))))) przygotowany do zabiegu. Najpierw znieczulenie miejscowe (nakłucie w kilku punktach wokół kaszaka - prawie bezbolesne), a już po 1-2 minutach cięcie. Cały zabieg trwał ok. 7- 10 minut, kaszak został usunięty razem z "torebką", w której się zebrał i lekarz założył 1 szew.